sobota, 29 lipca 2017

Wygrana w "Retro blue" ! ;))) ...i poduszki.





W zeszły piątek dotarła do mnie paczuszka z Alzacji.
Wygrałam "Letnie Candy" na blogu Retro blue.
Od dłuższego czasu zaglądam do Kasi.
Uwielbiam jej wpisy a Jej fotki zawsze mnie zachwycają.
Uspokojenie duszy i uczta dla oczu !
Oto jakie cukiereczki otrzymałam:

*tabliczka łazienkowa 


*kuchenny napis


*Paryski magnesik... oraz


 *śliczną pocztówkę


Jestem szczęściarą ;)
Cudownie zostałam przez Kasię obdarowana,
za co pięknie dziękuje !

***** 

Uszyłam poduszki.
Z jednej strony... hmm... wersja bardziej kobieca... z pomponikami,



z drugiej natomiast, wersja bez ozdóbek...taka bardziej męska ;)



Która strona jest częściej ozdobą narożnika?
To zależy od tego, która część rodziny pierwsza zajmie owy narożnik;)
Dwie poduszki, a ekspresowo można zmienić klimacik w pokoju.
Która strona Wam lepiej przypadła do gustu?
Ja dziś wolę wersję z pomponikami ;))) 



W Hotelu Sorrento nadal trwają prace budowlane.
Wielkimi krokami zbliżam się do upragnionego urlopu
i mam nadzieję podgonić trochę robotę,
by na jesień Hotel był skończony....
ot tak,... sobie marzę ;)
Uściski !!!
Poplątana

niedziela, 2 lipca 2017

Hotel Sorrento - odsłona I


W poprzednim wpisie pokazałam finał "Paryskich Kwiatów".
Patrząc na moją ścianę z obrazami coś mi na niej brakowało.
Poczułam niedosyt...oj na pewno wiele z Was wie o czym pisze;)
Zaczęłam buszować po necie w poszukiwaniu czegoś pasującego,
czegoś co dopełni moją ścianę, czegoś co od razu mogła bym zacząć wyszywać.
Wzorów znalazłam wiele, lecz mam straszne braki w nitkach i materiałach....
i tutaj sobie zapisze iż koniecznie muszę uzupełnić braki...mało tego....
powiem Wam, że jestem wprost zmuszona w najbliższym czasie
popełnić hafciarskie zakupy;)
Gotowe zestawy są najlepszym rozwiązaniem w takich sytuacjach,
szczególnie te odnalezione na dnie hafciarskiej komódki,
o których dawno się już zapomniało.
Jest wena, turbo igiełka jest, materiał i nitki są.
Więc zaczynamy!
"Hotel Sorrento" to wzór zaprojektowany dla Dimensions 
przez Rogera Duvalla.
Wyszywam na Aidzie 14ct kolor ciemno beżowy.



Na początek wstawiłam drzwi...



postawiłam koło nich donice i ławkę.



Docelowo obraz ma wyglądać tak:


zdjęcie z sieci
Coś już u mnie widać. Dziś zacznę wsadzać kwiaty do donicy,
albo może chodnik przed wejściem układać..zobaczymy;)




Spokojnej niedzieli.
Poplątana