piątek, 22 maja 2015

Tulipany i bratki...czyli "Robótki w plenerze" zabawa u Jarzębinki.


Na wstępie serdecznie dziękuje Wam za dopingujące komentarze,
pod poprzednim wpisem "Pies i Gnom" został ukończony ;)
lecz nie pokażę jeszcze finału mojej pracy iż ramiarz popsuł mi szyki...
rama będzie gotowa dopiero za dwa tygodnie...buuu...
Przy porządkowaniu mojej hafciarskiej szafeczki,
natknęłam się na zapomniany przeze mnie zestawik Dimensions.
Stwierdziłam, że spokojnie zrobię go w tydzień... ale się pomyliłam...
i tu też nie będzie finału mojej pracy...buuu...
Pikuś okazał się pracochłonnym Pikusiem a dodatkowo...
po prostu ostatnio brakuje mi czasu i to dosłownie na wszystko... 
ale do sedna...
Jarzębinka urządziła zabawę pt: "Robótki w plenerze" - edycja wiosenna.




Oczywiście że biorę udział, 
fotografem nie jestem ale zawsze lubiłam klikać fotki moich prac w plenerze...
i czasu mam od groma bo do 22 maja.... O matko....to do dzisiaj! 
Idę więc do mojej teściówki, 
ściągam ze ściany obrazy kwiatków, które kiedyś zrobiłam dla niej w prezencie
i udaję się do mojego sekretnego ogrodu. 
 



Dobrze, że chociaż deszcz odpuścił i nie leje...
pogoda piękna, mam poranne słoneczko, klikam fotki....i znów dylemat... które zdjęcie wybrać?








  

Miały być kwiatki...bratki i stokrotki...
Gdzie się podziały moje stokrotki...
no tak...wczoraj mąż trawę kosił...buu...











Jeszcze nie wiem jak to zrobię ale zrobię,
 koniecznie muszę znaleźć czas na relaks;)
Uściski!

sobota, 9 maja 2015

Pies i Gnom - odsłona III




Postępy w hafcie: mój psiak ma w końcu głowę!
Ostatnio pisałam że wzór jest bardzo różnorodny,
ale jak napisała Justyna : "Głowa psa to dopiero będzie różnorodność"
...i miała rację... dużą... i dużo ma ta psina w głowie;)





Została mi jeszcze latarenka, melonik oraz robal....
no i oczywiście szczypta magi...... czyli konturki;)





Słonecznej niedzieli!